Didi jest wielbicielką wyraźnych barw ba talerzu - buraczki, tytułowa modra kapusta, intensywnie żółta polenta z kaszki kukurydzianej, etc. zatem dziś do akcji wkracza...kapusta, bynajmniej nie głowa pusta, lecz pełna pysznych liściorów ;-)w swej 5-przemianowej odsłonie. Towarzyszą jej krążki cukiniowe w panierce oraz cale stadko pomidorków koktajlowych (letnią porą mieliśmy wysyp na ogrodzie i człowiek miała chęć wciągać te miniaturki soczyste prosto z krzaczka).
Prezentowany przepis pochodzi z drobnymi modyfikacjami z książki Moniki Biblis Kuchnia Pięciu Przemian dla dzieci zdrowych i alergicznych, towarzystwo już własnego pomysłu:
Składniki:
- 1 główka kapusty modrej
- 1/4 kostki masła
- tymianek - szczypta
- miód - pół łyżki
- anyż - szczypta
- imbir - szczypta
- pieprz biały
- goździki mielone
- sól - 1 łyżka
- sok z cytryny - parę kropel do smaku
- kurkuma
- estragon
- mąka pszenna - do zagęszczenia potrawy
Wykonanie:
Kapustę drobno poszatkować
Kapustę drobno poszatkować
zagotować 1,5 szklanki wody, do wrzątku wsypać tymianek (szczypty mogą być solidniejsze gdy pragniemy bardziej wyraziste smaki czuć ;-))
dodać miód, anyż, masło,
dodać imbir, pieprz biały, goździki, kapustę
i na końcu sól
gotować 15 minut, sprawdzić, czy nie za słone
dodać sok z cytryny
gotować dalej około 20 minut
zagęścić mąką, dołożyć kurkumę, estragon, dodać ciut miodu jeśli wolimy słodszą, zakończyć na imbirze lub pieprzu
Ja bardzo lubię jeść tą kapuchę z kopytkami czy kluskami śląskimi (Didi oczywiście robi w nich dziurki a nawet osobiście turla kulki), no i do różnistych pieczeni też; ale tym razem były cukiniowe krążki,...
Co będzie potrzebne?
Składniki:
- młoda cukinia z miękką skórką
- pieprz ziołowy
- jajo
- bułka tarta
- olej do smażenia lub oliwa z oliwek
- kurkuma do bułki
- chili do jaja
Wykonanie:
oprószyć pieprzem
panierować w jaju z chili, oraz bułce z kurkumą (chili i kurkuma oczywiście dla uzupełnienia smaków, nie walcie ich łychami)
smażyć na rumiano na sposobnej patelce ;)
plus...rzeczone pomidorki z Fufajkowej norki (jak ktoś nie wie, o kim mowa niech głowę w piach schowa i posty opowiadania przeczyta...;-))
Pomidorki umywszy, na pół przekroiwszy i ułożywszy na talerzu malowanym w niezabudki tudzież jelenie na rykowisku, :-D no i konsumpcja! Szczęk sztućców, obrus świeży leży, starsi znad talerzy do młodzieży szczerze szczerzą się...tak co dnia obiad trwa, wdzięków moc w sobie ma. Takie oto zachęcające przyśpiewki w domu mym rodzinnym się uskuteczniało ku poprawie obyczajów a podniesieniu nastrojów...
A Fufajka wskoczył wtedy do domu i naszkicował taka oto scenę obiadową:
Supper pomysl...tylko w uk nigdzie cukini nie moge dostac :-( moze zamowie z pl! :-D
OdpowiedzUsuńLatem to oczywiście mamy własną z krzaczka z ogrodu, ale o tej porze i później cukinię kupuję w Lidlu, kraj pochodzenia - Polska ;-); jest dobra ima miękką, niezdrewniałą skórę. Taka miękka młodziutka nadaje się też do pasty na chleb na ciepło - tej co u mnie jedliście ostatnio
OdpowiedzUsuńMmm, kapusta i krążki cukiniowe.
OdpowiedzUsuńO tej godzinie takie apetyty mnie nachodzą przez to czytanie. :)
Sandra
A co! ja też tak mam - i uwielbiam czytać książki kucharskie i się napawać :-) potrawami
OdpowiedzUsuń